Kochani niestety stało się to czego się obawiał, rozchorowałam się. Wprawdzie  tekst mam już napisany, ale nie jest on sprawdzony ani w ogóle i nie wrzucę go wam dzisiaj. Przepraszam. Jest tego trochę, i nie jestem dzisiaj w stanie tego poprawić,  poprostuj głowa mi odpada. Wybaczcie. Na jutro to ogarnę. Jeśli wytrzymacie do jutra, to będę wam wdzięczna. Przepraszam.





Kochani, bardzo was  przepraszam, ale dziś nie wrzucę wam odcinka. Mam taki młyn w obu robotach, co chwilę ktoś na zwolnieniu lekarskim, że zwyczajnie nie miałam czasu napisać. I tylko czekam kiedy mnie choróbsko weźmie. Przepraszam, że nie odpisałam wam na komentarze, po prostu  nie dałam rady, ale wszystko czytam i bardzo wam za każdy dziękuję
Jutro mam w końcu wolne to usiądę i napiszę, tak że  odcinek dodam wam w sobotę tj. 17. tak ja zwykle dodaje o 21.00.

Wasza Niki