Informacja

KIEDY NOWY ODCINEK?

W niewoli uczuć (23) - Soon :D




INFORMACJA


PDF do ściągnięcia
Klik





Obserwatorzy

piątek, 18 września 2015
Kochani



Bardzo Was przepraszam, ale dzisiaj odcinka nie będzie. :(((  Mój komputer, a właściwie Windows odmówił współpracy i muszę w trybie natychmiastowym zrobić format. Nie jestem wstanie zrobić tego dzisiaj ani juto, bo niestety ilość obowiązków w dwóch pracach ogranicza mnie czasowo i dopiero w niedziele będę miała czas, by się tym badziewiem zając.

Wiem, że czekacie z niecierpliwością na kolejny odcinek, ale nie mam wpływu na sytuacje niezależne ode mnie. Mam nadzieję, że to rozumiecie.

Tak, więc kolejny odcinek dodam Wam w poniedziałek. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić komputer i dostać się w końcu do pliku. Żałuję, że sobie nie zrzucam na fona plików txt, bo teraz przynajmniej wrzuciłabym wam to, co już mam, no, ale to będzie nauczka na przyszłość

Wybaczcie jeszcze raz, postaram się wam wynagrodzić tak długi czas oczekiwania.

Całuję Was mocno Niki.


8 komentarzy:

  1. Powodzenia z komputerem! Pozdrawiam i czekam zniecierpliwiona :D
    god said no.

    OdpowiedzUsuń
  2. W porządku, wiem że takie rzeczy się dzieją, też prowadzę bloga i w dniu w którym miałam wstawić rozdział internet odmówił pracy ze mną! Nie powiem, smutno mi z tego powodu ale tak jak pisałam rozumiem to. Powodzenia. Czekam

    OdpowiedzUsuń
  3. troche szkoda, ale cóż złośliwośc rzeczy martwych :) powodzenia i życzę weny
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda :/ Cały tydzień na to czekałam, ale rozumiem. Czekam, czekam i jeszcze raz czekam.

    OdpowiedzUsuń
  5. To się zdarza :)
    Czekamy cierpliwie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jasne, że rozumiemy kochana, jestem pewna, że nikt nie ma Ci tego za złe, przecież to nie Twoja wina. Z utęsknieniem oczekuję kolejnego odcinka. <333 <333 <333 :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Smuteczek :( Rozumiem :) Czekam, czekam! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Formatowałam kompa w tym roku już dwa razy i raz zaliczył serwis, więc współczuję Ci całym moim sercem. Zwłaszcza, że Windows ponownie epicko się posypał na moim sprzęcie. Dlatego zainwestowałam czas w doinstalowanie lekkiego Linuksa obok. W razie "wszelkiego wypadku" mogę przynajmniej dostać się do sieci i dysku.
    Może Tobie też się przydałby? :) Jak masz duży dysk (powyżej 100 GB), to nawet nie zauważysz odjęcia od 1 do 10 GB (zależy od dystrybucji), a jak jest dwukrotnie większy i masz w miarę dobry procesor, to spokojnie możesz wybrać bardziej rozbudowaną dystrybucję.
    Jeśli chcesz, to mogę Ci podpowiedzieć, co i jak zrobić, żeby ładnie hulało. ;) Mojego maila znasz, więc możesz śmiało pisać. :)

    Ri

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za komentarz. Każdy wiele dla mnie znaczy i mobilizuje do dalszej pracy. :*